OBJAŚNIENIE HERBU ARCYBISKUPA STANISŁAWA GĄDECKIEGO

1. Kolory: Cała tarcza ma kolor srebrny. Od lewego narożnika w prawy tarcza przecięta jest szarfą koloru złotego. Jest to wyobrażenie świata (srebro) przez który przepływa strumień Bożej łaski (złoto). Kapelusz i jego chwosty oraz tło napisu u dołu - zielone. Napis - koloru złotego.

2. W prawym, górnym narożniku tarczy znajduje się krzyż jerozolimski, tzw. krzyż kosmiczny. Symbolizuje on Jezusa Chrystusa, Prawdę, obejmującą swoim zasięgiem wszystkie strony świata. Krzyż jerozolimski wskazuje na związek z Jerozolimą, początkiem Kościoła apostolskiego na świecie, naszą duchową Matką, z którego wszyscy wyrastamy. W lewym, dolnym narożniku tarczy znajduje się Poraj, czyli herb rodowy świętego Wojciecha (pięciopłatkowa srebrna róża ze złotym środkiem i liśćmi między płatkami; herb pochodzi z przełomu X i XI wieku. Nazwę tradycja wywodzi od Poraja, syna księcia czeskiego Sławnika i brata świętego Wojciecha, protoplasty tego rodu w Polsce. Miał on przybyć wraz z orszakiem Dąbrówki i osiąść w Wielkopolsce). Herb nawiązuje do życia i działalności naśladowcy Chrystusa, pierwszego męczennika, świętego Wojciecha, który znalazł się u podwalin Kościoła w Polsce.

3. Dewiza brzmi Opere et veritate, tzn. Czynem i Prawdą, a została zaczerpnięta z Pierwszego Listu św. Jana 3,18.  Jest to echo tego, co zostało wcześniej powiedziane przez symbol krzyża jerozolimskiego i herb Poraj. Prawdą Bożą jest Chrystus. Czynem zaś - dzieło świętego Wojciecha, domagające się ciągłej aktualizacji.

Św. Jan (1 J 3,18) domaga się, aby Boga i ludzi nie miłować tylko słowami, ale czynem i prawdą. Wszelka miłość - tak do Boga, jak i do człowieka - potwierdzona jest przez czyny i prawdę. Czynna miłość bliźniego jest znakiem i miarą miłości do Boga. Poczucie czynnej miłości do drugiego człowieka uspokaja również nasze serce. Nawet gdyby ono nas o coś oskarżało, to możemy je uspokoić naszym zaufaniem do Boga, który zna dogłębnie prawdę o nas i wie, że prócz słabości i upadków jest w nas też miłość braterska oraz pragnienie czynienia dobra.

Hasło to jest wiele mówiące w okolicznościach, w których próbuje się wyznawać Prawdę bez czynów, albo wykonywać czyny bez oglądania się na Prawdę. „Zjednoczenie obydwu jest zawsze aktualne i potrzebne. Zastanawiajmy się nad «polską prawdą». Rozważajmy, czy jest szanowana w naszych domach, w środkach społecznego przekazu, urzędach publicznych, parafiach. Czy nie wymyka się niekiedy ukradkiem pod naporem okoliczności? Czy nie jest wykrzywiana, upraszczana? Czy zawsze jest w służbie miłości? Zastanawiajmy się nad «polskim czynem». Rozważajmy, czy jest podejmowany roztropnie. Czy jest systematyczny, wytrwały? Czy jest odważny i wielkoduszny? Czy jednoczy, czy też dzieli ludzi? Czy nie uderza w kogoś nienawiścią albo pogardą? A może tego czynu miłości, polskiego, chrześcijańskiego czynu jest zbyt mało?" (Jan Paweł II, kanonizacja św. Jadwigi, królowej - Błonia Krakowskie, 8 czerwca 1997).