Spotkanie prasowe po wyborze Leona XIV
„Jestem pewien, że mając doświadczenie Kościoła misyjnego, będą mu bliskie sprawy ludzi, niezależnie, czy dotyczy to ludzi Kościoła, czy nie” – mówił abp Zbigniew Zieliński podczas briefingu prasowego, który odbył się w Domu Arcybiskupa Poznańskiego (9.05.2025).
Metropolita poznański zaznaczył, że Leon XIV „to człowiek wart uwagi, z wieloma ciekawymi wątkami ze swojego posługiwania, jak praca misyjna w Peru; był jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka, co daje gwarancję, że będzie kontynuował wiele jego inicjatyw”.
Zwrócił też uwagę na imię, które przyjął kard. Robert Prevost. Podkreślił, że imię Leon XIV nawiązuje do papieża Leona XIII i „choć to nieco odległa postać, biorąc pod uwagę szybkość zmian i tempo wydarzeń, ale jest to w rzeczywistości bardzo bliska postać”. Zaznaczył, że Leon XIII „wprowadził postulaty życia społecznego Kościoła, pojęcie solidaryzmu społecznego, które wypracował w encyklice „Rerum novarum”, stawiał na wiarę jako depozyt, który powinien być strzeżony i pielęgnowany”, bo to gwarantuje, że „w otwarciu się na innych pozostaniemy sobą”.
Abp Zieliński zauważył, że Leon XIV urodził się w Chicago, co poszerza jego doświadczenie także o Stany Zjednoczone, ma obywatelstwo peruwiańskie, był misjonarzem, zna problemy Ameryki Łacińskiej, są to więc „bardzo dobrze rokujące elementy życia i posługi, którym towarzyszy ogromna nadzieja, a jesteśmy w Roku Nadziei”.
Mówiąc o wyzwaniach, przed którymi staje nowy papież, abp Zieliński podkreślił kwestię pokoju na świecie. „Na pewno w jego posłudze będzie obecna troska o pokój, w swoim pierwszym przemówieniu mówił też o pokoju, który jest w każdym z nas, bo wojny biorą się z nieuporządkowanych spraw – zauważył.
Metropolita poznański, odpowiadając na pytanie, czy pochodzenie papieża Leona XIV z Chicago, gdzie mieszka duża diaspora Polaków, będzie miało wpływ na kontakty z Polską, zaznaczył, że Polacy mieszkający w Stanach Zjednoczonych mają taką nadzieję. „Ktoś, kto mieszkał czy pracował w Chicago, na pewno nie jest niewrażliwy na tematy polskie. Liczba Polaków, którzy mieszkają w Chicago, jest ogromna. Wczoraj rozmawiałem telefonicznie z kolegą Polakiem, który mieszka w Chicago, powiedział, że Polacy są szczęśliwi i mają nadzieję, że temat polski będzie obecny podczas pontyfikatu tego papieża” – stwierdził ks. arcybiskup.
Wskazując na wyzwania, przed którymi staje Leon XIV, podkreślił, że „Kościół nie chce żyć obok świata, ale zadaniem papieża jest zwłaszcza troska o wspólnotę Kościoła, by wiara była zachowana, rozwijana i przekazywana”. „Mamy świadomość, jak wiele dobra papież Franciszek pozostawił poprzez swoją wrażliwość na tematy społeczne i religijne. Zapraszał nas, byśmy szli na peryferie, a nie czekali na ludzi w kościołach. W wielu jest pragnienie, by następca to kontynuował” – stwierdził abp Zieliński.
Fot. Jan Jeliński